„Madame Paris” – obraz Olgi Boznańskiej
Olga Boznańska największe uznanie zyskała dzięki swojej twórczości portretowej. Ze wszystkich tematów, jakie podejmowała, najbardziej fascynowali ją ludzie. Począwszy od tych jej najbliższych – rodziny i przyjaciół – po postacie, o których związkach z malarką wiemy bardzo niewiele. Tak jest w przypadku sportretowanej około 1912 r. „Madame Paris”, której wizerunek znajduje się w zbiorach Muzeum Polskiego w Ameryce.
Portret „Madame Paris” do Stanów Zjednoczonych trafił w związku z organizowaną w 1939 r. w Nowym Jorku Wystawą Światową. Wśród prezentowanych w Pawilonie Polskim największych osiągnięć ówczesnego życia społeczno-gospodarczego i kulturalnego nie mogło zabraknąć dzieła cieszącej się wtedy już dużym uznaniem Olgi Boznańskiej. Wytypowany przez artystkę obraz opuścił jej paryską pracownię w lutym 1939 r. i nigdy już nie powrócił do Europy. Jego losy, tak jak pozostałych 11 tys. eksponatów z Pawilonu Polskiego, pokrzyżował wybuch II wojny światowej. Po zakończaniu wystawy w październiku 1940 r. część z nich trafiła na licytację, a większość została zdeponowana przez komisarza pawilonu Stefana Roppa w Muzeum Polskim w Ameryce w Chicago, gdzie znajduje się do dziś.
Tajemnicza „Madame Paris”
Choć twórczość Olgi Boznańskiej była w ostatnich latach przedmiotem dwóch dużych wystaw w polskich muzeach (w 2014 r. w Muzeum Narodowym w Krakowie, a w 2015 r. w Muzeum Narodowym w Warszawie), to ze względu na szczupłość źródeł historycznych w tym zakresie nie udało się znaleźć wielu informacji na temat „Madame Paris”. Mimo to opublikowane wówczas dane rzucają nowe światło na dzieło Boznańskiej, które wcześniej nie było nawet precyzyjnie datowane. Podawane określenie „przed 1939 r.” wiązało się jedynie z pierwszym pojawieniem się obrazu na wystawie w Nowym Jorku. W sprecyzowaniu daty jego powstania pomogło ustalenie tożsamości Madame Paris – francuskiej intelektualistki, filozofki, uczennicy Henriego Bergsona i Wincentego Lutosławskiego. Jej śmierć latem 1912 r., w trakcie podróży po algierskiej pustyni, skłoniła badaczy do zawężenia datowania obrazu.
O tym, w jakich okolicznościach powstał portret i jakie były stosunki Boznańskiej z francuską filozofką, niewiele wiadomo. Ciekawy trop stanowi przechowywana w zbiorach Biblioteki Polskiej w Paryżu wizytówka „Madame de Paris”. Podany na niej adres, znajdujący się zresztą w pobliżu ostatniej paryskiej pracowni Boznańskiej, był miejscem organizowania seansów spirytystycznych. Prawdopodobnie więc to tam zetknęły się te dwie postacie.
Obraz w trakcie prac konserwatorskich, fot. Julita Siegel
„Malarka szarości”
Patrząc na portret „Madame Paris” trudno nie zgodzić się z powyższym, stosowanym w stosunku do Boznańskiej (również przez nią samą), określeniem. Duży obraz olejny (wymiary 95x74 cm) prezentuje Panią Paris w pozycji siedzącej, z rękami splecionymi na kolanach. Portretowana ma wzrok skierowany przed siebie i lekko uchylone usta. Jak zwykle w swoich obrazach Boznańska najwięcej uwagi poświęciła twarzy, resztę sylwetki pozostawiając rozmytą, niewyraźną. Z umieszczonego jakby za mgłą wizerunku wyziera wrażenie smutku i melancholii.
Twórczość Boznańskiej łączona jest z postimpresjonizmem, jednak tak naprawdę wytworzyła ona swój własny styl cechujący się zestawieniem rozwibrowanych plam barwnych i skupieniem na psychologii portretowanych postaci.
Olga Boznańska – „artystka świata całego”
Będąca córką Francuzki i Polaka Olga Boznańska (1865-1940) większą część swojego życia spędziła poza granicami Polski. Po otrzymaniu wstępnego wykształcenia w Krakowie, kontynuowała je w Monachium, a od 1898 r. przeniosła się na stałe do Paryża. Boznańska już wcześniej często tam bywała, a w 1896 r. zadebiutowała na paryskim Salonie. W stolicy Francji rozwinęła karierę międzynarodowej portrecistki. Na jej obrazach znajdziemy całą plejadę ówczesnych artystów, intelektualistów i literatów.
Największa kolekcja obrazów Olgi Boznańskiej znajduje się w zbiorach polskich muzeów, jednak jej dzieła możemy podziwiać również w Paryżu, Lwowie, Wenecji, czy właśnie w Stanach Zjednoczonych. Słowa, którymi przed laty określił ją malarz Gustaw Gwozdecki: to „artystka nie tylko nasza, lecz świata całego, bo nie tylko u nas ceniona. Artystka Artystów. Artystka ludzi, którzy myślą, którzy czują…” dziś są jeszcze bardziej aktualne.
Przywrócenie dawnego blasku
W 2018 r. część obrazów prezentowanych na nowojorskiej Wystawie Światowej w 1939 r., a obecnie wchodzących w skład zbiorów Muzeum Polskiego w Ameryce, została poddana pracom konserwatorsko-restauratorskim finansowanym ze środków Instytutu POLONIKA Wśród nich znalazł się również portret „Madame Paris”, który przeszedł szereg zabiegów przywracających mu jego pierwotny blask. Lico obrazu zostało oczyszczone, a pożółkły werniks usunięty. Prowadzący prace konserwatorzy z firmy Parma Conservations uzupełnili znajdujący się w prawym dolnym rogu ubytek podobrazia oraz ubytki warstwy malarskiej.