„Nostalgia biedaka” Bolesława Biegasa w kolekcji Musée d'Orsay
Kariera i życiorys godne scenariusza filmowego. Bolesław Biegas – samorodny talent rzeźbiarski, niepiśmienny pastuszek i sierota, ale też „dziecko szczęścia” i skandalista. Wbiegł na arenę sztuki i to od razu tej przez wielkie „S”. W kraju mało znany, w Paryżu uwielbiany. Niebywale zdolny indywidualista, uważany za prekursora kilku nurtów sztuki: rzeźbiarz, malarz, autor dramatów, poematów, powieści.
Początki twórczości Bolesława Biegasa
Bolesław Biegalski, bo nazwisko zmienił na Biegas, by bardziej pasowało do jego legendy, urodził się 29 marca 1877 r. w Koziczynie (wsi pomiędzy Ciechanowem a Przasnyszem), w chłopskiej rodzinie. Jako dziecko pasał bydło, rzeźbiąc pasterskie kije i lepiąc figurki z gliny. Wcześnie osierocony Bolek zamieszkał z siostrą. Uczył się stolarskiego fachu u jej męża i rzeźbił. Potem historia potoczyła się jak w baśni. Wyrzeźbione figurki zauważył miejscowy proboszcz, ks. Aleksander Rzewnicki i zorganizował zbiórkę pieniędzy na kształcenie nastolatka w Warszawie. Trafił do snycerza, który źle go traktował, więc Biegas uciekł po kilku miesiącach do Koziczyna. Tym razem ks. Rzewnicki poprosił o pomoc miejscowego mecenasa sztuki, lekarza, Franciszka Rajkowskiego. Dzięki niemu osiemnastolatek rozpoczął naukę w szkole i mógł też swobodnie rzeźbić. Wkrótce poznał pozytywistycznego publicystę, krytyka i działacza społecznego, Aleksandra Świętochowskiego, kolejnego entuzjastę jego naturalnego talentu. To Świętochowski zasugerował młodzieńcowi zmianę nazwiska na Biegas, by móc go skuteczniej wypromować go jako autentycznego twórcę z ludu.
Portret Bolesława Biegasa w jego pracowni, Kraków [1898-1899], Wikipedia
W 1896 r. krytyk zorganizował Biegasowi pierwszą indywidualną wystawę rzeźb w Warszawie. Opublikował kilka artykułów o młodym artyście i zainicjował akcję społeczną: zbiórkę funduszy na kształcenie utalentowanego rzeźbiarza samouka. Akcję poparło kilka warszawskich pism, które po wystawie, zamieściły artykuły i reprodukcje rzeźb. Zebrane fundusze pozwoliły, by w 1897 r. 20-letni Bolesław Biegas rozpoczął studia w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie. Pilnie studiował, zdobywał nagrody i wyróżnienia. Gdy jednak katedrę rzeźby objął Konstanty Laszczka, indywidualizm studenta starł się z autorytaryzmem szanowanego profesora.
Bolesław Biegas – uznany twórca Wiedeńskiej Secesji
Koniec wieku przyniósł w sztuce i literaturze symbolizm, secesję, dekadentyzm, od których kipiał też ówczesny Kraków i które istotnie wpłynęły na twórczość młodego artysty.
Biegas porzucił tematykę rodzajową i naturalizm dla metafizyki i estetyki spod znaku Stanisława Przybyszewskiego. W 1901 r. stworzył „Księgę życia”, rzeźbę tak daleką od zasad akademizmu, że w atmosferze skandalu został wydalony z uczelni, jako „burzyciel” porządku i zasad. Paradoksalnie w tym samym czasie wziął udział w prestiżowej X Wystawie Secesji w Wiedniu, gdzie zebrał znakomite recenzje. Jako drugi polski rzeźbiarz został członkiem słynnego Stowarzyszenia Sztuk Pięknych Secesji Austriackiej; pierwszym był Wacław Szymanowski (1859‒1930). Rzeźby Biegasa były wystawiane nie tylko w Wiedniu, lecz także w Glaspalast w Monachium.
Bolesław Biegas w swojej paryskiej pracowni, w towarzystwie baronostwa Trütschel i innych gości, fotografia, ok. 1905, za Biegasem rzeźba Chopina, PauArt.pl
Kolejnym uśmiechem losu było stypendium warszawskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych na dalsze kształcenie w École des Beaux Arts w Paryżu, do którego wyjechał w 1901 r. Nigdy jednak na podjął studiów na paryskiej akademii. By mieć całkowitą wolność twórczą, wynajął pracownię i rzucił się w wir pracy. Artystyczny Paryż go pokochał i docenił. André Salmon, znany krytyk sztuki i poeta, przyjaciel Apollinaire’a i Picassa, z uznaniem pisał, że wystawione w salonie La Plume popiersie „Bóg” wywołało sensację, a Biegas przerósł wszystkich rzeźbiarzy swoich czasów.
Montparnasse i twórczość Bolesława Biegasa
W kwietniu 1902 r., na dorocznym Salonie National des Beaux-Arts artysta wystawił „Portret Boznańskiej”, którym znów zyskał rozgłos i uznanie. Wkrótce Boznańska namalowała portret Biegasa; łączyła ich serdeczna relacja jako sąsiadów z paryskiego Montparnasse.
Tematem prac artysty stała się transformacja na język rzeźby pojęć abstrakcyjnych i metafizycznych. Potrafił uformować ulotne odczucia, przeżycia, ujarzmić żywioły, w trwałej materii rzeźbiarskiej nadawał im egzystencjalne, symboliczne tytuły.
Syntezą formy, ekspresją i geometryzacją postaci wyprzedził poszukiwania artystyczne twórców swojej epoki. Na początku XX stulecia był w szczytowej formie, tworzył, wystawiał, odnosił sukcesy. Prywatnie związał się z możnymi mecenasami – bogatym baronostwem Henrykiem i Jadwigą Trütschelami, którzy traktowali go jak syna i uczynili swoim spadkobiercą.
Nostalgia biedaka – rzeźba Biegasa w Musée d’Orsay
I tęsknotę i biedę Biegas znał z autopsji. Wydarzenia z dzieciństwa, doświadczenie skrajnego ubóstwa i utrata rodziców odcisnęły piętno na wrażliwej duszy artysty. Po latach pisał w pamiętniku: „Już żyłem tylko wrażeniem wspomnień tych dni okropnych, które zmieniły spokój i szczęście w chaos kłopotów i nędzy straszliwej”.
Nostalgia biedaka (La Nostalgie du pauvre), gips, ok. 1905, Musée d’Orsay, Paryż, Wikipedia
Rzeźba „Nostalgia biedaka” (La Nostalgie du pauvre), eksponowana w Musée d’Orsay, łączy ekspresjonistyczne przedstawienie postaci z linearnie potraktowanym wyobrażeniem tytułowej nostalgii. Syntetycznie ujęta Tęsknota wydaje się spływać drobnymi liniami reliefu na bardziej przestrzennie potraktowaną dolną część statui, kumulując ogromny ładunek emocji w ujętej fragmentarycznie postaci. Niemal słyszymy jej poruszające przeżycia.
To właśnie za nowatorskie i odważne rozwiązania formalne oraz autorskie techniki rzeźbiarskie Biegas zyskał sławę w artystycznej stolicy Francji.
Inne prace Bolesława Biegasa w Musée d’Orsay
W kolekcji Musée d'Orsay znajdują się jeszcze dwie inne realizacje artysty z początku XX w. W podobny sposób, jak w „Nostalgii biedaka”, kontrastując trójwymiarową bryłę z linearnym, płaskim ujęciem, przedstawił wykonane nieco wcześniej popiersie „Sfinksa”. Wypukłe czoło i nietypowo wklęsłe policzki górują nad opracowanymi w niskim reliefie ramionami i dłońmi postaci.
Kolejna praca prezentowana w Musée d’Orsay to lniany, haftowany panel ścienny, z czasów wypoczynku w majątku baronostwa w Masłówce, 50 km od Kijowa. W latach 1902-1907 artysta spędzał w Ukrainie po pół roku, rzeźbiąc, malując i projektując gobeliny wykonywane potem przez miejscowe chłopki.
Artysta podejmował także wątki muzyczne i literackie. Zaklinał w materii nieuchwytne pojęcia twórczego geniuszu czy natchnienia, tworzył posągi Wagnera, Bacha, Beethovena, Adama Mickiewicza i aż pięciokrotnie rzeźbił fenomen muzycznego talentu Fryderyka Chopina.
Bolesław Biegas jako malarz
Biegas jeszcze w Krakowie zaczął malować. W obrazach przedstawiał oniryczne wizje tajemniczych światów (cykl „Mistyka nieskończoności”), a także komentował aktualną sytuację polityczną, jak w „Wojnie rosyjsko-japońskiej” (1907). Obraz wywołał skandal, w wyniku którego usunięto go z trwającej wystawy w obecności policji.
W 1909 r. artysta wywołał kolejny skandal, tym razem obyczajowy, ponieważ związał się z hinduską księżniczką Perinette Khurshedbanoo, którą możemy dziś oglądać na wielu jego obrazach.
Księżniczka Perinette Khurshedbanoo, olej, płótno, 1910-1911, Villa la Fleur, Konstancin-Jeziorna
Po pierwszej wojnie światowej Biegas na dobre przeistoczył się w malarza i kontynuował poszukiwania plastyczne. Powstał cykl stylizowanych portretów znanych osób wpisanych w geometryczne, abstrakcyjne wariacje okręgów, zwane przez krytyków portretami sferycznymi.
Bolesław Biegas w Paryżu u kresu życia
Mimo dużej dozy szczęścia w życiu, od lat 30. XX w. gwiazda Bolesława Biegasa przygasła. Żył samotnie w skromnych warunkach. Pod koniec życia zbliżył się do kręgu polskiej emigracji skupionej wokół Towarzystwa Historyczno-Literackiego w Paryżu, któremu zapisał swój majątek i spuściznę artystyczną z zaznaczeniem, by jego prace przekazać narodowi polskiemu.
Artysta zmarł 30 września 1954 r. i został pochowany na cmentarzu w podparyskim Montmorency (znanym jako „Panteon emigracji polskiej”). Dziś, w gmachu Biblioteki Polskiej w Paryżu, siedzibie Towarzystwa, znajduje się Muzeum Bolesława Biegasa Od 2015 r. prace artysty możemy podziwiać także w Warszawie, w Muzeum im. Bolesława Biegasa.
Elżbieta Pachała-Czechowska